Odkryłem, że winowajcą jest wydanie tego programu na Linuxa, bo gdy wgrałem przez Wine to samo wydanie FontForge, ale dla windowsa i na tych samych dokładnie ustawieniach program nie wyrzucał błędów przy generowaniu zmienionej czcionki i owa się wgrała do systemu przez KFontView...
...ale niestety jeszcze jest dziwny kłopot z używaniem zmienionej czcionki. Mianowicie przy wpisywaniu gdziekolwiek w systemie polskiej małej literki "ł" zostaje ona zastąpiona jakąś brzydką pokraką z zupełnie innej czcionki, zamiast tej ładnej litery, którą ja stworzyłem i która została poprawnie zapisana do nowej zmienionej i ustawionej na domyślną czcionki

Poszedłem nawet po całości i zmieniłem wszystkie znaki w nowej czcionce na literę "ł", ale po wpisaniu "ł" pojawia się brzydka litera, a po wpisaniu jakiegokolwiek innego znaku, pojawia się moje ładne "ł" ...no i o co tu chodzi

Zmieniłem nawet kodowanie na Unikod i zastąpiłem wszystkie znaki moim "ł", ale niestety nadal jest to samo co poprzednio. Próbowałem przemieniać różne ustawienia programu na kilkadziesiąt sposobów, ale bez poprawnego wyniku

Zauważyłem, że jak otwieram w KFontView nowo-utworzoną czcionkę, to nie pokazuje on małych liter alfabetu, tylko duże oraz cyfry i inne znaki, a małych nie. Dodatkowo gdy chcę zmienić czcionkę w "Ustawieniach systemowych" KDE, to w małym okienku wyboru czcionek, po zaznaczeniu nowo-utworzonej czcionki, pokazuje za każdym razem, że jest to czcionka w "Systemie pisania" - "Symboliczny", a nie "Łaciński", tak jak to jest ustawione w programie. Może FontForge nie potrafi sobie z tym poradzić, może polecacie jakiś inny program do tego?
P.S. Próbowałem także z inną czcionką - "Schumacher Clean" (clR8x14.pcf.gz), ale dzieje się to samo co z tamtą
